[ Body doubling w pracy zdalnej. Co to takiego i jakie są perspektywy rozwoju tego zjawiska? ]
Body doublingKreatywnośćPrzyszłośćRemote
29_03_2023
3 min. czytania
Body doubling, czyli praca równoległa online w obecności innych „podłączonych” do sieci ludzi, to trend rozwijający się w świecie remote workingu. Te działania, które tradycyjnie odbywały się w tym samym pomieszczeniu (open space), obecnie dzieją się w przestrzeni wirtualnej. Ale czy to działa?
Body doubling jest zupełnie czymś innym, niż standardowe metody pobudzania kreatywności i motywowania. Rygorystyczne schematy zarządzania czasem i wskazówki dotyczące produktywności, które kojarzymy z „inspiracyjnymi” cytatami na Pintereście, dziś nie zdają już egzaminu. Nie pomaga również kultura hustle, ukierunkowana na maksymalną efektywność i narzucająca ogromną presję sukcesu. A dziś chcemy być „mniej”, niż „bardziej”. Co nie znaczy, że „gorzej”.
W jednym z artykułów czytamy, że Nicole Onyia, 24-letnia TikTokerka, znalazła sposób na to, by ułatwić pracę zdalną sobie i innym. Jej sesje live, podczas których po prostu pracuje i obserwuje inne pracujące przy komputerze osoby, cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Twórczyni zgromadziła w ten sposób ponad 100-tysięczną społeczność. Zwykłym wykonywaniu zadań na klawiaturze i ekranie towarzyszy ambientowa muzyka, a co jakiś czas Nicole odpowiada na pytania użytkowników. Inna influencerka, Lindsey Bee, dodatkowo organizuje co-workingowe sesje na Discordzie.
Trend body doublingu, którego rozwój na bieżąco można obserwować na takich platformach jak TikTok, Zoom czy wspomniany Discord, stanowi odpowiedź na potrzeby współczesnego świata.
Obecnie coraz więcej osób zmaga się z epidemią samotności – często odczuwamy brak wsparcia ze strony współpracowników. Dodatkowo wiele osób cierpi na jakąś formę ADHD i ma trudności z koncentracją. Tymczasem strumieniowe sesje pracy mogą pomóc w radzeniu sobie z trudną rzeczywistością. Receptą na współczesne przebodźcowanie ma być wrażenie „obecności” na ekranach komputerów, a także poczucie odpowiedzialności społecznej, budowane nawet podczas samotnego przebywania w pokoju. Dodatkowo chodzi o możliwość skupienia się w kontakcie z urządzeniami, które zwykle rozpraszały uwagę.
Ale czy to działa? Okazuje się, że tak. Wspólne motywowanie się do efektywnej pracy i utrzymywanie kontaktu, nawet zapośredniczonego, pomaga w osiąganiu celów i polepsza samopoczucie. Analogicznie do co-workingu. Badanie przeprowadzone przez University of East London na 101 respondentów firmy Flown (która testuje u siebie body doubling) wykazało, że uczestnicy zgłaszają ponadprzeciętny wpływ takiej metody na skupienie (96%) i produktywność (94%).
Więcej o tym zagadnieniu przeczytasz w następujących publikacjach: